Muszę przyznać, że prowadzenie bloga nie jest moją mocną stroną. Ostatni wpis podczas jesieni nono ;) Ale wróciłam! :) Z nowymi chęciami i postanowieniami, może tym razem uda mi się dodawać posty częściej, choć nie ukrywam z wolnym czasem jest baaaardzo ciężko. Dzisiaj pokażę Wam moje wymarzone conversy. I choć dla niektórych te wzory mogą być już zbyt popularne, ja totalnie oszalałam na punkcie tych butków, no ale niestety- ten model nie jest do kupienia :(

Tej zimy (a właściwie jeszcze jesieni) stawiam na ciepłe, grube swetry. Moja szafa wciąż prosi o więcej, a ja jestem za! Dzisiaj mały przedsmak kilku nowości , w następnym poście pokaże je na sobie. I tak dla kontrastu możecie zobaczyć szorty, które nareszcie są gotowe. Nie w porę, wiem :) Na koniec mój jedyny plan na dzisiejszy dzień - gorąca herbata i dawka inspiracji, ooo tak!  :)